Maszynopisowy projekt programu pierwszego Jazz Jamboree 1958 z tekstem L. Tyrmanda

[JAZZ, Jazz Jamboree 1958]. Maszynopisowy tekst programu pierwszego Jazz Jamboree ze wstępem Leopolda Tyrmanda, z poprawkami redakcyjnymi i pieczęciami cenzury zezwalającymi na druk programu.
Maszynopis jednostronny na 9 kartach formatu A4. Na początku tekst wstępny Leopolda Tyrmanda "W warszawskiej Stodole...", który pokrótce przedstawia rozwój jazzu w popaździernikowej Polsce. Jazz, pisze Tyrmand, "stał się [...] spoiwem i symbolem środowisk, które powstały samorzutnie, naturalnie, drogą naturalnego doboru i wyboru. Wspaniałą cechą tych środowisk jest to, że formowały się same [...], że stworzyło je samo życie. Stąd ich siła i wdzięk, niespożyta żywotność". Na kolejnych stronach zaprezentowano dziesięć zespołów mających wziąć udział w festiwalu:  Spree City Stompers z Berlina (nie wystąpili), Louis Hjumland Quartet z Danii, Kwintet Mikołaja Kapustina z Moskwy (nie wystąpił), Trio Andrzeja Kurylewicza (m.in. A. Dąbrowski, W. Warska), Jazz Believers (m.in. J. Ptaszyn Wróblewski, W. Karolak na saksofonie, A. Trzaskowski, K. Komeda), Grupa Janusza Zabieglińskiego, Kwartet Jerzego Matuszkiewicza, Modern Combo, Sekstet Witolda Krotochwila (m.in. Z. Namysłowski na puzonie), New Orleans Stompers. Ostatnią stronę przeznaczono na informacje wydawnicze i redaktorskie. Na pierwszej i ostatniej stronie pieczęć Wojewódzkiego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk w Krakowie z frazą "Zezwala się na drukowanie", datą 9 IX 1958 i wysokością nakładu (5.000 egz.). Dołączono kartę z projektem reklamy na drugą stronę okładki. Zachęcała do lektury najnowszego numeru miesięcznika "Jazz". Określenie "jedyne pismo tego typu w krajach demokracji ludowej" zostało wykreślone. Odręczne poprawki w tekście Tyrmanda mają głównie charakter redakcyjny i korektorski; słowo "bunt" zmieniono trzykrotnie na "protest", dodano informacje o zespole Trio Komedy, dopisano nazwę wydawcy: Agencja "Omnipress", Kraków.
Ślady złożenia, załamania narożników, rdzawy ślad po spinaczu biurowym.