Olej i akryl na płótnie, 150 x 120 cm.
2024
"Są takie momenty, kiedy wszystko wydaje się wspaniałe… W cieniu bombardujących świat kryzysów, mocno myślimy o powrocie do podstaw życia – do natury, do kultywowania relacji z innymi, do improwizacji, a także do nowych źródeł magii i rytuałów. Pesymistyczny klimat naszych czasów, w cieniu katastrofy ekologicznej, koronawirusa, masowych migracji, wojny na Ukrainie…, to wszystko sprawia, że racjonalizm nie daje rady, że człowiek staje się bezradny. Posthumanizm daje wiele do myślenia. Pyta, czego możemy nauczyć się od roślin, zwierząt, żywiołów. Kryzys jest okazją do zmiany. Zmiana prosi o refleksję i podróż. Każdy na swój sposób przedstawia swoją podróż. Tę prostą polegającą na fizycznym przemieszczaniu się lub tę wewnętrzną tajemniczą – tworząc Nową Rzeczywistość – choćby możliwą do zaistnienia jedynie w wyobraźni. W tak zwanym pokoleniu końca świata, a zarazem początku świata, to metaprzestrzeń staje się polem do ucieczki swoimi myślami. To wewnętrzna podróż do różnych Krain… niektórych coraz to bardziej wyimaginowanych czy skomputeryzowanych. W serii „Nowa Rzeczywistość” maluję między innymi abstrakcyjne humanoidalne cyborgi – planety z ludzką głową. Swoją wyobraźnię mieszam ze sztuczną inteligencją, tworząc w ten sposób Nową Rzeczywistość, którą moglibyśmy zamieszkać i czuć jej bliskość. Rzeczywistość, która w swej abstrakcji zachowałaby czułość domu. W tych pracach starałem się uchwycić istotę czasu i ludzkiego ducha. To surrealistyczna fuzja emocji i intelektu, metafizyczna podróż po sobie. Abstrakcyjne formy i futurystyczny klimat zapraszają do refleksyjnej odysei, zachęcając do introspekcji. Dzieło sztuki jest sanktuarium myśli, obejmującym jednocześnie przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Ma sens jeśli emanuje głęboką energią, wywołując ciekawość i zachwyt."
Więcej prac artysty na www.onarte.pl