Dużej rzadkości emisja brata polskich królów: Władysława IV i Jana Kazimierza.
Jedyne 3 krajcary biskupa wrocławskiego Karola Ferdynanda Wazy wybite w księstwie opolsko-raciborskim, które we władanie Wazów trafiło w 1645. Było ono częścią Układu warszawskiego zawartego między królem Władysławem, a cesarzem Ferdynandem III.
Księstwa te stanowiły zastaw za zaległe posagi austriackich arcyksiężniczek - żon dwóch pierwszych Wazów na tronie polskim. Jak opisuje ich historię Tadeusz Kałkowski: "Władysław IV tylko przez trzy lata cieszył się tytułami księcia Opola i Raciborza. Po jego śmierci w r. 1648 oba księstwa objął chwilowo jego brat, Jan Kazimierz, ale obrany królem, przekazał je swemu bratu… biskupowi wrocławskiemu Karolowi Ferdynandowi… Po śmierci biskupa w r. 1655 księstwo opolsko-raciborskie powróciło znów do Jana Kazimierza".
Dziś
monety Karola Ferdynanda należą do rzadkości. Dużo rzadszych od
cenionych trzykrajcarówek jego brata - Jana Kazimierza. Również ze
względu na fakt, że po wykupieniu przez Cesarza księstw, Habsburgowie
wprowadzili zakaz obiegu polskich pieniędzy na Śląsku, tym samym wiele z
nich wyławiając z obiegu i bezpowrotnie przetapiając.
Srebro, średnica 20,5 mm, waga 1,28 g.