Rok 1597 to dla mennicy w Lublinie okres wielu zmian i perturbacji, który zaowocował dużym bogactwem typów i odmian trojaków, które dziś kolekcjonerzy tak cenią. Wśród tej różnorodności kryje się grupa dużej rzadkości monet. Jedną z nich jest właśnie ten trojak.
To wczesny typ wybity w przejściowym okresie. Już po odejściu Daniela Koste, gdy zarząd nad mennicą, w roli pełniącego obowiązki mincmistrza Hanusz Eck. Nim przejął w pełni urząd i zaczął sygnować swoim znakiem monety.
Bardzo charakterystyczny.
Z popiersiem typu 10 - popularnym dla rocznika 1596, a dla rocznika 1597 wręcz odwrotnie.
Z wyróżniającym się rewersem - z cyfrą nominału III pod herbem Wazów, a herbem Lewart niewpisanym w tarczę.
Zgodnie określanym przez twórców katalogów bardzo wysokimi stopniami rzadkości.